|
First Open 1 vs. 1 Aliens versus Predator 2 Tournament – Relacja by Liv3sMack & Mika
Wstęp – “Jak to wygląda z punktu widzenia sceny AvsP2”
6 listopada w gdańskim Cinema City odbył się pierwszy otwarty turniej Aliens versus Predator 2 w dywizji jeden na jeden. Na początku chciałbym zaznaczyć, że turniej miał znaczenie symboliczne. Był to pierwszy w Polsce (i jeden z niewielu na świecie) turniej nie rozgrywany przez internet. Można go uznać za nieoficjalne Mistrzostwa Polski. Gracze mieli okazję spotkać się po latach wspólnych walk przez internet i zagrać na żywo, ramię w ramię! Dlatego też atmosfera na turnieju była raczej przyjacielska i miła.
O 9.00 organizatorzy wraz z redakcją FPP.pl wyruszyli autobusem pod kino „Krewetka”, znajdujące się praktycznie w centrum Gdańska. Powitaliśmy wszystkich graczy, którzy przyjechali kilka godzin przed rozpoczęciem turnieju (telefony dzwoniły nawet ok. 3:00 nad ranem, całe szczęście, że redakcja fpp.pl jeszcze nie spała ;)) aby, zapisać się na listę uczestników. Ku naszemu zdziwieniu uczestników zapisało się 16-tu. Nie przejeliśmy się tym gdyż turniej miał wystartować o godzinie 12.00, ewentualnie z lekkim poślizgiem o 13.00. W punkcie krytycznym godziny 13.00 uczestników zapisało się jedynie 18-stu, co było dużym ciosem dla organizatorów. Spodziewaliśmy się osób 80-ciu w tym co najmniej 20 ze sceny! Zasady gry należało diametralnie zmienić. W tym momencie organizacje turnieju zdominowało całkowicie FPP.pl; [FPP]Shooler (Paweł Choiński) wraz z Gazim (Paweł Wierzbicki) jako organizatorzy wielu innych turniejów postanowili pomóc nam i w dziesięć minut napisali nowe zasady rozgrywania meczy, tabelki graczy, odpowiednie drabinki i obliczyli ile potrwa cała zabawa. Z pełną świadomością mogę powiedzieć:
Wszystko sprowadza się do pomyślnego aczkolwiek mozolnego rozpoczęcia turnieju. Drobnym nie dociągnięciem ze strony Cinema City „Krewetka” oraz Vobis’u były krzesła i wysokie „stoły” pod komputery tzw kioski... krzesła pasujące wysokością niestety nie były zbyt wygodne i było ich tylko cztery. Gra na normalnych krzesłach była wprost niemożliwa, więc wina nie leży do końca po stronie kina, nawalił też vobis ;)
Nie mieliśmy zamiaru męczyć graczy, którzy musieli by podczas pojedynku stać przez dwadzieścia minut, skupić się na przeciwniku i wygrać z nim. Dlatego mając 8 komputerów mecze rozgrywane były tylko na czterech stanowiskach jednocześnie. Z czego dwa komputery zostały wykorzystane jako servery, więc nie było tak najgorzej, aczkolwiek wydłużyło to troszkę czas turnieju.
Po rozlosowaniu ludzi do odpowiednich czterech grup (w pierwszej cztery osoby, w drugiej cztery osoby, trzeciej pięć osób i w czwartej pięć osób), poprosiliśmy graczy o zajęcie miejsc przy stanowiskach, wgranie swoich configów i ewentualnie podłączenia swojego sprzętu. Wszystko zostało wykonane bez większych problemów i doszło do pierwszych starć. W każdej grupie zawodnicy grali ze sobą o wejście do ćwierć finałów.
Były to mecze „każdy z każdym”. Zawodnik który przegrał dwa razy odpadał z turnieju. W ten sposób powoli zmierzaliśmy do rozgrywek półfinałowych, a następnie finału. Podczas gry było kilka problemów. Od czasu do czasu przypadkiem klikałem na naxt level w konsoli obsługi serwera dedykowanego i trzeba było powtarzać mecz od momentu jego przerwania. Czasem było to 10 minut, czasem pięć a czasem od razu po rozpoczęciu pojedynku ;]
Przepraszam wszystkich, którzy się zirytowali ;) Jeżeli chodzi o zasady to nie były one łamane nagannie. Należy także dodać, że mapy restartowały się także nie z winy administratorów, czasami było tak, że server po prostu wczytał kolejną mape zamiast po 15 to po 10 minutach. Za to też przepraszamy, choć to już tylko złośliwość rzeczy martwych.
Od czasu do czasu ktoś komuś zrobił back killa, a ja sam, przypadkiem zastosowałbym spawn killing. Było trochę spamu.
Jeżeli chodzi o pozytywne odczucia z turnieju to nie trzeba było wybierać „stagg on/off”. Każdy miał możliwość dostosowania sobie postaci do danego meczu. Najwięcej osób grało rasą predatorów, potem marines/corporates i chyba dwóch obcych. Najczęściej wybieraną mapą było Outpost 4. Organizatorzy wybrali pięć map (a właściwie gracze ze sceny): Leadworks, Quar, Outpost, Aless, Compound, a gracze ustalali, na której mapie zagrają po przez skreślanie dwóch z listy. W ten oto sposób na liście zostawała jedna mapa i na niej rozgrywał się mecz.
Jeżeli chodzi o uczestników to stawili się:
* VenomShot Marcin Kwiatkowski – Pierwsze miejsce w turnieju!
* Alk0r, Sebastian Krężel – Drugie miejsce w turnieju!
* Rith, Darek Pluszczński – Trzecie miejsce w turnieju!
* gazi Paweł Wierzbicki – Czwarte miejsce w turnieju!
* Laprathus, Andrzej Moszko – Piąte miejsce w turnieju!
* Vader Piotrek Kłys – Szóste miejsce w turnieju!
Poniższe osoby są wymienione w przypadkowej kolejności!
* Podzut, Michał Kłys
* Crosis Adam Kłys
* Cin Karolina Stangret
* Yogi, Grzegorz Gruszecki
* ShooleR Paweł Choiński
* Sega Robert Tłuściak
* glan Maciej Grabarczyk
* cadm Radek Dąbrowski
* Mika Joanna Pokwapisz
* Liv3smack Piotr Pierzchała
* Marcin Ociepka Macio
* Kawiński Wojciech Wojtas
Gracze mocno stali na nogach. Turniej trwał od godziny 13.00 do godziny około 23.00 – w tym czasie można było się przespać, obejrzeć jakiś film w kinie lub zjeść coś w restauracji obok budynku. Przerwy pomiędzy meczami pojedyńczych graczy były bardzo długie i nawet ekipie FPP.pl po kolejnej godzinie zapisywania wyników meczy, ustawiania serwów i pilnowania zasad gry, humor wyraźnie się pogorszył. Aczkolwiek znajdująca się obok restauracja oferowała naprawdę dobrą kawę i Coca Colę, która stawiała na nogi wszystkich zebranych i dawała odrobiny sił aby zakończyć turniej sukcesem.
A oto nagrody w turnieju:
Osobiście uważam, że było dosłownie kilka ciekawych meczy... pamiętam oprócz meczy finałowych mecz [GoD]Laprathus (Alien) vs. [GoD]VenomShot(Heavy Predator) w którym to Venom pokazał swoje umiejętności wygrywając mecz praktycznie siatką i combstickiem. Na Pochwałę i napomnienie zasługuje także Gazi – grał w Aliens versus Predator 2 tylko tydzień, a uplasował się na czwartym miejscu! Sam turniej stał się dla mnie także okazją do rozmowy z ludźmi którzy wchodzili na nasz serwis a ci mogli porozmawiać także z administratorami FPP.pl w składzie: [FPP]Shooler, [FPP]Glan (glan równierz pomógł przy organizacji turnieju, w czasie gdy nasi pomocnicy rogrywali swoje własne turniejowe mecze).
Pierwszy turniej Aliens versus Predator 2 można uznać za zakończony sukcesem. Stał on na wysokim poziomie, a wszystkie niedociągnięcia wynikały z szybkiej organizacji i wielu zmian, które zostały wprowadzone tuż przed turniejem. Oczywiście smuci nas fakt, że Polska scena AvP, krótko mówiąc nie pochwaliła się liczebnością, bo choć jest nas mało, liczyliśmy, że przyjedzie więcej osób.
-------------------------------------- Autor: [FPP]Liv3sMack Aktualizacja: 01·11·2003 - 10:01
: DRUKUJ
|
|