f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s   GRY | SERWERY GIER | BANNERY
 



 
 
 





  f·p·p · a·v·p | MaTeO - Twórca MR

Wywiady

MaTeO - Twórca MR

Volwer:
Witam MaTeO. Zdradź na wejściu jedną rzecz. Z tego, co się orientuję, to zanim objawiłeś się pod tym nickiem, jakiś czas pomykałeś pod inną nazwą. Co to był za nick, i jakie masz wspomnienia z tego okresu swojej gry...??

MaTeO:
  • Witam szanownego Pana redaktora oraz wszystkich czytelników. Po raz pierwszy na scenie AVP2 (online) zagościłem w połowie grudnia 2003, kiedy to również po raz pierwszy miałem dostęp do stałego internetu. Przez ponad rok grałem na nicku „Mateusz (Poland)”. Pamiętam do dziś jak zaczynałem grę online z moja ulubioną bronią jaką był i nadal jest SMURTGUN. Oczywiście normalnie nie grywam tą bronią :P. Przez pierwszy okres grania nie znałem polskiej sceny, nawet nie wiedziałem że istnieje coś takiego jak klan. Grałem jako wolny strzelec i było mi z tym dobrze. SKY był pierwszym serwerem, na którym zagościłem jako nowicjusz. Nie znałem wtedy takich określeń jak SK, BK, TK, grałem jak chciałem, bo chciałem mieć frajdę z gry. Nie raz dostawałem za to kicka z serwa i się dziwiłem czemu ludzie mi to robią :P. Później się nauczyłem zasad panujących na scenie, ze smurtguna przesiadłem się na pulsara a potem na snajperkę, którą gram do dziś jako moją główną bronią. W między czasie próbowałem dojść do klanu [NoMercy], który niestety mnie nie przyjął. Trafiłem później na dobrze wszystkim znany klan (już nie istniejący) [BH] (Bloody Hunters) którego zasiliłem szeregi i grałem u boku słynnego lidera owego klanu.

    Volwer:
    A teraz inna kwestia. Twój klan, UGLY. Możesz coś na ten temat powiedzieć, co Cię skłoniło do założenia klanu, i cóż to za nick’i widnieją u dołu Waszej strony www w dziale „Website created”...?? W życiu nie spotkałem tych graczy...

    MaTeO:
  • Historia klanu sięga czasów kiedy jeszcze grałem w klanie [BH]. Nie myślałem o zakładaniu klanu, gdyż sam byłem w jednym, a wszystkim zajmowała się jedna osoba. Mój pogląd na klan zmienił się po jednej klanówce jaką [BH] miał z klanem (też już nie istniejącym, ale dobrze znanym) [MoD]. Odniosłem wrażenie, że klan prowadzi osoba niekompetentna. Uznałem, iż w tym klanie nie mam czego szukać. Nie miałem zamiaru dochodzić do innego klanu. Posiadałem na tyle doświadczenia oraz umiejętności w grze, że mogłem spróbować swoich sił posiadając własny klan. Podczas spotkania z grupką kumpli, w którym również uczestniczyła moja siostra :P, zdecydowaliśmy się na założenie własnego klanu. Początkowo nosił nazwę „HardCore Dwarfs” i tag , lecz zmiana uległa podczas tworzenia stronki klanowej. Nazwa oraz logo zostało zaczerpnięte z jednej ze stron twórcy rysunków o obcym (H.R. Gigera) i tak do dziś klan działa pod nazwą UGLY oraz tagiem, który okazał się jednocześnie tagiem html :P. Osoby, które widnieją jako UGLY Creators (MaTeO, Repley, $A!NT, Maciek, Baalien) to ludzie z którymi zdecydowałem założyć klan i zarazem jego pierwsi klanowicze. Niestety niedługi czas po oficjalnym otwarciu klanu pod nową nazwą i stronką, zaprzestali oni gry w AVP2. Z tej grupki pozostałem tylko ja. Nadal aktywnie gram i do dziś pełnię funkcję dowódcy klanu i opiekuna strony klanowej :P.

    Volwer:
    Jesteś twórcą turnieju Master Race. Poza tym tworzysz wciąż jakieś tabelki, rozpiski, w klanie U co i rusz ruszają jakieś wewnątrz klanowe zmagania, a to wszystko zawsze opisane jest w kilku(-nastu) tabelkach. Lubisz organizować tego typu zdarzenia...??

    MaTeO:
  • Zasady jakie panują w klanie UGLY są ściśle sprecyzowane, głównie system rangowy. Wiele klanów stosuje typowy system nagradzania poprzez umieszczenie przed nickiem skrótu oznaczającego dany stopień w hierarchi. Te oznaczenia nadawane są przeważnie przez odpowiednio powołane do tej funkcji osoby. Niestety ciężko (dla mnie) jest określić co oznacza dany skrót rangowy, który oznacza głównie jedna rasę. W UGLY jest inaczej. System rangowy opiera się na zasadzie zdobywania punktów przez danego gracza (jak w grach RPG). Otrzymanie rangi wiąże się ze zdobyciem określonej liczby punktów co przedstawia „Tabela rangowa”. Każdy klanowicz łącznie z dowódcą indywidualnie pracują na swoje rangi. Dodatkowo każda rasa ma swoje oznaczenie i oddzielna punktację, toteż każdy z graczy może zdobywać punkty i rangi dla trzech ras. Taki system postanowiłem stworzyć jako coś nowego, coś co nie będzie uzależnione od decyzji innych osób i zachęci ludzi do gry. W klanie mamy również własny turniej pod nazwą TKU (Turniej Klanowiczów UGLY). Organizowany jest co pewien czas zamiast typowych treningów czy klanówek, na którym wyłaniany jest najlepszy klanowicz w danej rasie. Zasad nie będę opisywał bo to można przeczytać na stronie turnieju Master Race :P.

    Volwer:
    A wracając do MR. Oryginalny pomysł, by rozgraniczyć rozgrywki na trzy rasy. Sam pomysł niby prosty, ale wykonanie pewnie trudniejsze. Trudno było to wszystko złożyć w logiczną całość...?? I skąd w ogóle taka idea...??

    MaTeO:
  • Scena AVP2 bez jakichkolwiek turniejów byłaby pusta. Wystarczy spojrzeć na Naszą polską scenę. Niewiele jest imprez na skalę krajową, a kiedyś było ich więcej. Zaniepokoiło mnie to, więc postanowiłem stworzyć turniej, który jednocześnie będzie posiadał oryginalne zasady gry. „Master Race” [MR] powstał poprzez przekształcenie z już wcześniej istniejącego turnieju wewnątrz klanowego „Turnieju Klanowiczów UGLY” (TKU). Na samym początku jak powstało TKU, rozgrywki odbywały się w systemie 1vs.1, każdą rasą na każdą rasę, każdy z każdym, gdzie mapy wybierali zawodnicy. Nie był to jednak trafiony pomysł. Ze względu na długi czas walk i pojedynczych rozgrywek część pierwsza jak i druga TKU nie zostały zakończone. Ludzie nie przychodzili na umówione terminy, a jak już przyszli to rozgrywki trwały sporo czasu. Musiałem zmienić sporą część zasad lecz pozostając przy głównym zamierzeniu turnieju jakim jest wyłonienie najlepszego gracza w danej rasie. Trzecia część TKU odbyła się już na zasadach jakie obowiązują również w turnieju [MR]. Dla mnie był to sukces w 100%. Osiągnąłem cele jakie sobie postawiłem: wszyscy grali ze sobą w jednym czasie i każda rasą, rozgrywki trwały mniej więcej 1h i (najważniejsze) turniej został rozegrany do końca. Później jeszcze zorganizowałem czwartą część TKU z okazji 1 roku istnienia klanu na który zaprosiliśmy graczy z zaprzyjaźnionego klanu [=D.S=]. Również i ta część została zakończona i każdy był zadowolony. Myśl zorganizowania TKU na skalę polskiej sceny naszła mnie długo po zakończeniu BG2, kiedy to nic nie działo się na scenie. Pomysł na zorganizowanie turnieju skonsultowałem z yajim (organizatorem BG). Chciałem mieć oparcie w osobie, która ma doświadczenie w tych sprawach. Po rozmowie poszła fama o nowym turnieju na forum TDH i na serwis avp.fpp. Parę dni później powstała oficjalna strona turnieju. W lutym odbyło się [MR], w którym zwycięzcą każdej z trzech ras został Geralt, natomiast [MR2] zwyciężyli: Geralt, Terran i Naistabes. Myślę, że Master Race po dwóch edycjach na dobre zapisał się w kalendarzu imprez organizowanych na polskiej scenie AVP2.

    Volwer:
    Obie odsłony MR zakończyły się z sukcesem. Będą kolejne części...?? Masz w planach wprowadzenie jakiś nowinek do turnieju, by go urozmaicić, czy stara receptura zostanie, skoro sprawdziła się już drugi raz...??

    MaTeO:
  • Zarówno [MR] jak i [MR2] zakończyły się pełnym sukcesem, dlaczego nie miałoby być [MR3] :P. Wszystko zależy od graczy którzy będą chcieli wziąć udział w kolejnej edycji turnieju. Na kolejną część mam zamiar wprowadzić coś nowego, ale czy wprowadzę to się okaże. Na razie nie będę nic zdradzał bo [MR3] jak już będzie to pewnie w lutym 2007 :P. Powiem tylko, że nie będzie to nic w stylu przerobionego moda na który wszyscy narzekali.

    Volwer:
    A co sądzisz o polskiej scenie AvP2...?? Kontrowersje, kłótnie, swary – są na porządku dziennym. Jedni to zlewają, inni są źródłem kłótni (hehehe – przyp. red.) Jak Ty się w tym odnajdujesz...??

    MaTeO:
  • Osobiście uważam, że wszelkie spory powinno się załatwiać na dwa sposoby – na GG albo w grze. Nie lubię publicznych kłótni wyzwisk a tym bardziej bezsensownego przeklinania. Jeśli ktoś ma do kogoś jakąś „sprawę” to niech to robią w odosobnieniu, aby inni nie musieli uczestniczyć w ich sporze, chyba że postanowią walczyć, co też jest dobrym rozwiązaniem. Ja staram się nie wchodzić nikomu w paradę i nie wychylać się jeśli nie mam nic do powiedzenia. Takie sprawy załatwiam zawsze poza gra. Gram już sporo czasu i gram głównie dla przyjemności. Nie zrażają mnie już wszelkie BK, albo SK. Jeśli ktoś robi to nagminnie, a nie jestem na SKY albo na swoim serwerze, wtedy idę gdzie indziej nic nie mówiąc. Nauczyłem się, że lepiej nic nie mówić niż powiedzieć coś co może później zepsuć twoje dobre imię. Takie jest już życie, taka jest scena.

    Volwer:
    A jakie masz podejście do stagg’a, i tym podobnych bajerów...??

    MaTeO:
  • Nie wiem czemu, ale stagg jest dla mnie gorszy od SK :P. Wyjątkowo mnie denerwuje ten błąd w grze. Jeśli trafiam na takiego osobnika co stagguje staram się stawić mu czoła i pokazać że można z nim wygrać w normalny sposób, nawet jeśli jest dobry w staggowaniu. Sam nie używam stagga i nie zamierzam używać ani w snajpie ani w pulsarze. Jest tylko jeden przypadek, kiedy przyznam osobie staggującej snajperką że jest dobra używając tego błędu. Mianowicie, są dwa albo więcej celów do ubicia i są one rozmieszczone w różnym miejscu oraz odległości. Jeśli zobaczę, że taki gracz ubije te cele używając stagga bez aimbota, wtedy mu pogratuluje. Sam próbowałem coś takiego zrobić i uważam że taka umiejętność jest wyjątkowo trudna do opanowania.

    Volwer:
    „Testowałeś” kiedyś jakieś wesołe „aim’y”, czy inne tego typu zabawki...?? Co o nich sądzisz...??

    MeTaO:
  • Nigdy w swojej karierze AVP2 nie testowałem a tym bardziej nie grałem używając tego typu rzeczy. Nawet dla zabawy nie starałem się tego robić, gdyż mógłbym się przyzwyczaić albo nawet mogłoby mi się to spodobać. Jedyną rzecz jaką używam to skin na broni snajperskiej na której widnieje mój nick oraz nazwa klanu :P

    Volwer:
    A teraz sprawa SKY. Przez jakiś czas nie było wiadomo, czy serv się ostanie, dzięki Tobie platforma do walki przetrwała. Podzielasz zdanie wielu graczy, że na SKY jeśli nie ma ¾ osób z tagami, to gra zamienia się w „lameriadę”...??

    MaTeO:
  • To zależy, czy ¾ ludzi to początkujący czy klanowicze na fake nickach. W rzeczywistości jest tak jak mówisz. Uważam, że klanowicze na fake nicku również albo głównie powodują złą atmosferę. Próbują sobie umilić czas i trochę się rozerwać grając w sposób utrudniający grę innym. Ja to rozumiem, to jest gra, a gra to zabawa, tylko trzeba wyczuć kiedy można się po wygłupiać. Gra na fake nicku może i jest zabawna, ale też powoduje, że ludzie pozostają bezkarni jeśli podejmują się niedozwolonych rzeczy i zakłócają porządek. Serwer jest otwarty dla każdego. Takiego delikwenta można jedynie kickać i czekać na moment aż mu się znudzi. Gdyby klanowicze grali na swoich prawdziwych nickach na pewno byłoby o wiele lepiej i prawdopodobnie nie byłoby takiej „lameriady”.

    Volwer:
    Czy zasilasz inne sceny multiplayerowe...?? Można Cię spotkać na servach CS’a, czy innych shooter’ów...?? I czym przykuło Cię AvP2...??

    MaTeO:
  • Jedyną grą FPP w jaką gram online to AVP2. Można powiedzieć że jestem maniakiem jednej gry, ale tak naprawdę ja kocham ta grę. Nie mam w domu nic co związane jest z Alienem czy Predatorem. Głównie na filmach i grach się wychowałem. Z sagą o alienach jestem związany już 10 lat, kiedy to pierwszy raz zagrałem chyba w pierwszą grę FPP o tej tematyce. Mam na myśli „Alien Trilogy”. Po tej grze zacząłem oglądać filmy, i mój ulubiony film z tej serii to „Aliens”. Prawdopodobnie dlatego AVP2 tak mnie wciągnęło, bo jest dużo motywów z 2 części filmu Obcego.

    Volwer:
    Jesteś raczej graczem z kategorii „cicha woda”, niż „burza w szklance wody”... Masz jakiś sposób na życie na scenie pełnej awantur...??

    MaTeO:
  • Powiem krótko i zarazem to jest moja dewiza: „Więcej graj, niż gadaj”. Gadając nie będziesz mistrzem w grze. Trzymam się tego i myślę że osiągam podwójny sukces, nie robię sobie antyreklamy a zarazem trenuje. Uważam że niepotrzebnym gadaniem można popsuć sobie dobre imię, a odzywać się wtedy kiedy wymaga tego sytuacja – „Jeśli nie masz nic poważnego do napisania, nie pisz”.

    Volwer:
    Czy jest coś, co chciałbyś dodać czysto od siebie...?? Może zbluzgać twórcę wywiadu, czy cuś...?? :]

    MaTeO:
  • Tak. Chciałbym aby na scenie była cisza i spokój, aby wszyscy byli dla siebie mili, aby każdy kochał bliźniego swego, aby nie było niepotrzebnych sporów, aby nie było hackerow ani cziterow oraz ... to chyba nie realne :P. Pozdrawiam wszystkich czytelników, których zainteresowałem oraz zanudziłem tym wywiadem jak również szanownego Pana redaktora. Pozdro 4 all

    [od autora] Dziękuję za poświęcony mi czas...

    [od autora_2] MaTeO „poprosił”, bym wpisał tu coś, co wykrzyknął sam MaTeO, gdy zaproponowałem mu ten skromny wywiadzik. Więc wpisuję, cytując :

    MaTeO - Kocham Volwer’a :D

    [dopisek MaTeO] Ale i tak z tego dzieci nie będzie ;)
    Pozdrawiam wszystkich.




    Temat Autor Data  
    cisza i spokój
    |TA| Nait 08·12·2005-01:02  
    Odp: Hm...
    [FPP]Volwer 08·12·2005-02:00  
    Odp: Poprawki...
    [FPP]Volwer 08·12·2005-02:00  
    snajpa
    |TA| SinTheR 08·12·2005-02:01  
    xD
    [NoMercy]Diroks 08·12·2005-05:01  
    Wywiadzik Mmm ;)
    [=D.S=]Yautja 08·12·2005-07:01  


     + DODAJ NOWY TEMAT 




    --------------------------------------
    Autor: [FPP]Volwer
    Aktualizacja: 08·12·2005 - 02:00



     : DRUKUJ 

  •      




       


    f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s © 2000-2005 f·p·p productions. Skontaktuj się z nami w celu uzyskania dodatkowych informacji.
    Przeczytaj reklama z nami, aby dowiedzieć się jak ukierunkować swoje produkty i usługi do graczy.


    Dzisiaj jest Piątek · 29 Marca · 2024
    Strona wygenerowana w 0.072958 sek.